Życie Elwiry jest zbyt niezwykłe, by można było je opisać w jednej książce. To jeszcze nie koniec historii. Światło jej życia jeszcze nie zgasło.
Po mrocznych Łzach Księżyca przyszedł czas na oczyszczające Łzy Słońca.
"Otaczała ją błoga cisza. Zawieszona gdzieś między snem a jawą, życiem a śmiercią chciała, by ten stan trwał wiecznie. Kiedyś doznała wielkiego cierpienia. Ale teraz... ledwie je pamiętała..."
WKRÓTCE PO ZAKOŃCZENIU ŁEZ KSIĘŻYCA
ZAKAZ KOPIOWANIA TREŚCIgrzmot.ogg

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz